Działa pozytywnie na układ sercowo-naczyniowy, zwiększa wytrzymałość, poprawia witalność – regularna aktywność fizyczna jest niezbędna, jeśli chcemy cieszyć się udanym seksem. Ruch poprawia też nastrój, zwiększa samoocenę i pozwala zapomnieć o kompleksach. Zanim więc sięgniemy po leki na potencję, warto sprawdzić, czy może naszemu organizmowi po prostu nie brakuje ruchu.
Wchodzący w dorosłość mężczyzna jest przekonany, że jego sprawność seksualna będzie trwała przez całe życie, a przynajmniej przez wiele lat. Tymczasem już u 30-letnich mężczyzn mogą pojawić się problemy z erekcją. Ich przyczyną bywa stres, zmęczenie, przeciążenie obowiązkami, niektóre choroby, ale też zła dieta i… brak aktywności fizycznej. Zażywanie ruchu to nie tylko zdrowie – to też większe możliwości w łóżku.
Biegiem po udany seks
Brak aktywności fizycznej to powolny, lecz konsekwentny zabójca męskiej potencji. Oczywistą konsekwencją niedostatku ruchu jest tłuszcz, który odkłada się na brzuchu i innych częściach ciała. Wzrasta poziom cholesterolu i cukru we krwi. Mężczyzna nie tylko jest mniej wydolny, ale też mniej atrakcyjny zarówno w oczach partnerki, jak i swoich własnych. Brak ruchu jest też bardzo szkodliwy dla naszego układu krwionośnego – a to właśnie jego prawidłowe funkcjonowanie warunkuje możliwość osiągnięcia i utrzymania satysfakcjonującego wzwodu.
Tymczasem umiarkowana, choć regularna aktywność fizyczna wzmacnia układ sercowo-naczyniowy i wytrzymałość organizmu. Poprawia się krążenie w okolicach miednicy, a to wprost przekłada się na prawidłową erekcję. Aktywność fizyczna zwiększa też witalność i libido – wszystko za sprawą zwiększonego wydzielania testosteronu, męskiego hormonu odpowiedzialnego za potencję.
Jak ćwiczyć, by być lepszym w łóżku
Seksualni herosi to niekoniecznie panowie spędzający pół życia na siłowni, podnoszący wielokilogramowe sztangi i prężący muskuły przed lustrem. Aktywność fizyczna powinna być umiarkowana, ale regularna. Powoduje wtedy przyjemne zmęczenie, a przy tym nie obciąża nadmiernie organizmu. Pływanie, spacery, bieganie, nordic walking, jazda rowerze czy na deskorolce, jazda konna – wszystkie te dyscypliny pozytywnie wpłyną na męską potencję.
Niektóre ćwiczenia siłowe pobudzają przysadkę mózgową do zwiększonej produkcji testosteronu. Wśród nich można wymienić m.in. przysiady, martwy ciąg, pompki na poręczach, podciągania z obciążeniem czy wyciskanie sztangi na leżąco. Należy jednak pamiętać, aby nie forsować nadmiernie organizmu i nigdy nie rozpoczynać trudnych ćwiczeń bez odpowiedniego przygotowania.
Kiedy aktywność to za mało
Zaburzenia erekcji czasem pojawiają się jako objaw pewnych chorób czy zmian w organizmie spowodowanych wiekiem, stresem itp. Jeśli po wprowadzeniu aktywności fizycznej do planu tygodnia problem nie mija, należy skonsultować się ze specjalistą. Internista lub seksuolog może przepisać leki na potencję, np. Kamagrę. Zawierająca sildenafil Kamagra rozszerza ciała jamiste męskiego prącia, a co za tym idzie pomaga uzyskać satysfakcjonującą erekcję. W wielu przypadkach zastosowanie leków jest niezbędnym warunkiem odzyskania radości z udanego życia seksualnego.
